Aleksandra Cole

Zielony Moment

Browsing Archive:

Daily Archives: April 28, 2015

  • IMG_4740
  • IMG_4742
  • IMG_4737

Historia tulipanów

W kwietniu razem z podróżnikami z grupy Trzask (trzask.pl) odwiedziliśmy Holandię. Najbardziej interesowało nas miasto Rotterdam ze sławnymi najwyższymi wiatrakami oraz jeden z najpiękniejszych wiosennych ogrodów na świecie Keukenhof. Sama podróż była ciekawa:) Po drodze zepsuł nam się samochód i jeszcze kilka innych przygód mieliśmy ale dotarliśmy do celu.

Jak to było z tym tulipanem….

Mimo tego, że tulipany kojarzą nam się z Holandią, przebyły one daleką drogę zanim tam  trafiły. Tak jak wiele innych wyjątkowych roślin pochodzą z gór. Pierwsze egzemplarze zostały odkryte w Himalajach w paśmie Tian Shan. W XI wieku Turcy Seldżuccy zachwyceni urokiem nowego kwiatu zawieźli go do Turcji. W tamtejszej kulturze przyjął się bardzo dobrze i do dziś jest bardzo popularny. Sułtani organizowali tulipanowe przyjęcia na wiosnę, a najbardziej niezwykłe egzemplarze były ilustrowane w specjalnych księgach. Motyw tulipanowy pojawiał się też na płytkach i różnych przedmiotach gospodarstwa domowego. Za pośrednictwem  austriackiego ambasadora w Turcji tulipany znalazły się w Europie, gdzie wzbudziły zainteresowanie botaników takich jak Rembert Dodoens czy Karol Clusius. Szczególnie ten drugi wniósł wielki wkład w popularyzowanie tej rośliny. Powstało wiele ilustrowanych dzieł opisujących podstawowe odmiany i zasady uprawy. Początkowo sadził je w ogrodach austriackiego dworu. W 1560 roku pierwsze egzemplarze rosły już w Antwerpii i Mechelen. W 1593 roku Karol Clusius objął posadę Hortus Prefectus – Dyrektora Ogrodu Botanicznego w Lejdzie dokąd przywiózł cebulki tulipanów.

Sława tulipanów stopniowo rosła aż na początku XVII wieku  stały się one najbardziej pożądanymi roślinami. Ze względu na wolną reprodukcję podaż nie była w stanie zaspokoić zapotrzebowania, co zaowocowało szybkim wzrostem cen. Kupujący licytowali się sumami, jakie byli w stanie dać za upragnione odmiany i tak tulipanowa mania ogarnęła Europę. Największe rozmiary przybrała ona między 1634 – 1637 kiedy za jedną cebulkę można było kupić kamienicę w Amsterdamie. Najbardziej poszukiwane były egzemplarze z mozaikowym wzorem, przyczyną którego jak się okazało dopiero w 1931, jest wirus roznoszony przez mszyce.

A jak to jest dzisiaj….

Holandia jest największym graczem na rynku cebul tulipanowych z powierzchnią upraw 10 000 ha. Rocznie produkuje się tam 4.2 biliony cebul z których prawie połowa jest eksportowana za granicę. Druga połowa zostaje w Holandii i jest używana jako kwiaty cięte. Corocznie prawie 100 nowych odmian jest wypuszczanych na rynek.